W tym tygodniu ceny jabłek deserowych w większości pozostają niezmienne, chociaż wydawałoby się, że sortownie muszą podnosić ceny, aby nadążać za wzrostem cen jabłek przemysłowych.
W ubiegłych tygodniach za popularne odmiany jabłek na sortowanie kolejno dominowały stawki 0,70 a następnie 0,80 zł za kilogram. Dziś większość odmian sprzedamy po 0,90 zł za kilogram (owoce od 75 do 90 milimetrów). Kluczowy w tym wypadku jest wzrost cen jabłek przemysłowych.
Zatem Szampion, Ligol, Jonagored, Eliza, Red Jonaprince, Alwa czy Empire to obecnie stawki od 0,85 do 0,90 zł za kilogram na sortowanie. Równocześnie sadownicy mogą spotkać się z ofertami zakupu Ligola czy Szampiona po 0,85 zł za każdy kilogram w skrzyni. O tej porze na próżno dyskutować, która forma sprzedaży jest bardziej atrakcyjna z punktu widzenia producenta.
Kolejną kwestią, która jest charakterystyczna dla obecnego momentu, to bardzo niewielkie różnice cenowe między odmianami (niegdyś) zazwyczaj droższymi, a odmianami, które cieszyły się najniższym popytem. Dla przykładu dziś można sprzedać Glostera (w skrzynkę) po 0,90 zł/kg, a odmianę Empire po zaledwie 0,20 zł za kilogram więcej. Wobec wysiłku włożonego w produkcję równie nieznacząca wydaje się być różnica między ofertami zakupu Idareda i Goldena Deliciousa. Dla ofert zakupu za wagę w skrzyni w skrajnych przypadkach oferty są równe. Popyt na Goldena jest obecnie znikomy.
Cena za jabłka przemysłowe brutto to obecnie 0,69 zł/kg. Jeśli się utrzyma to sortownie i grupy producenckie chcąc dokupić jabłek spoza swoich organizacji będą zmuszone do podniesienia cen. Być może nastąpi to w kolejnym tygodniu…