Obok szeregu wyzwań, jakie stoją przed produkcją i sprzedażą jabłek markowych i klubowych, pojawia się ryzyko, że jako pierwsze zainwestują w nie sieci marketów. Firmy te dysponują ogromnym kapitałem i nie będzie to dla nich znaczący wydatek.
Właśnie taki scenariusz ma miejsce w Niemczech. Sieć Aldi Süd wprowadza do sprzedaży swoją nową odmianę Aldiamo®, która będzie dostępna przez cały rok w 2000 sklepów w tym kraju. Inwestycje w nasadzenia zostały poczynione w zagłębiu sadowniczym nieopodal Hamburga, gdzie na zlecenie sieci jabłka będą produkować lokalni sadownicy.
W czasie, kiedy Zachodni rynek broni się przed tańszymi jabłkami właśnie za pomocą marek i odmian klubowych, inwestycje czynione przez sieci z pewnością są pewnym zagrożeniem. Inwestycje sieci we własne marki to bardzo duża konkurencja przede wszystkim dla znanych już w Europie marek.
Po pierwsze, jeśli to sieć będzie właścicielem licencji na odmianę i będzie odpowiadała za nasadzenia sprzedaż i marketing to wówczas sadownicy nadal będą jedynie dostawcami, którzy produkują pod zamówienie. Być może otrzymają za jabłka nieco wyższe ceny, jednak nie będą partycypować w zyskach ze sprzedaży.
Nie wiemy, jakie są warunki współpracy poszczególnych sadowników z siecią Aldi w Niemczech. Jedno jest natomiast pewne – gdyby to organizacja producentów była właścicielem praw do marki Aldiamo® to mogłaby liczyć na większe przychody z tytułu ograniczonej podaży i wyjątkowych właściwości smakowych odmiany.
Odmiany klubowe i marki jabłek w Polsce tak naprawdę dopiero „raczkują”. Na stosunkowo niedużych obszarach rosną już drzewa odmian takich jak Pola®, Magic Star®, czy Cameo®. W dwóch pierwszych przypadkach za zakup licencji, uprawę i dystrybucję odpowiadają grupy producentów owoców. W sprzedaży są również pierwsze marki, jak Jupiter®.