Sadownicy sprzedający na rynku hurtowym w Broniszach miniony tydzień oceniają jako negatywny. Podaż jabłek nie zmniejsza się. Natomiast ceny stają się coraz bardziej zróżnicowane.
Ceny jabłek deserowych stają się jednak coraz bardziej zróżnicowane. O zróżnicowanej jakości pisaliśmy w artykule: Bardzo zróżnicowana jakość jabłek na rynku w Broniszach Z jakości wynika cena. Jeśli chodzi o podaż, to bywają momenty, że sprzedający jabłka wypełniają alejki dla owoców miękkich. W związku z tym wśród sadowników krąży żart, że jabłka z tak zwanych zwykłych chłodni „nie mogą się skończyć”.
W związku z tym dla popularnych odmian takich jak Szampion, Ligol, Red Jonaprince i Jonagored stawki wahają się nawet o 10 złotych na jednej skrzynce. Jabłka niższej jakości są sprzedawane za 20 zł (1,33 zł/kg) za skrzynkę (i mniej). Natomiast jabłka najwyższej jakość z chłodni z kontrolowaną atmosferą są sprzedawane (w małych ilościach) po 30 zł (2,00 zł/kg) za skrzynkę.
Jeszcze większa różnica dotyczy odmiany Lobo. Tu w zależności od jakości w przypadku grubszego sortu ceny wahają się od 45 do 60 zł za skrzynkę (3,00 – 4,00 zł/kg). Niestety w ujęciu ogólny ceny jabłek nie rosną.