Jabłek w belgijskich chłodniach o 40% mniej niż przed rokiem

Niskie ceny i rezygnacja ze zbioru jabłek mają przełożenie na niskie zapasy w chłodniach. W lutym belgijskie stany magazynowe są o 40% niższe niż rok temu. 

Fakt, że jabłka w Belgii zostały w jakiejś części niezebrane ma dziś odzwierciedlenie w danych. Zapasy jabłek w chłodniach są wyjątkowo niskie. Na początku lutego wynosiły 70 000 ton. W tamtym sezonie o tej samej porze – 116 000 ton. Jabłek w ujęciu rocznym jest więc w chłodniach o 40% mniej.

Można inaczej powiedzieć, że na początku lutego tego roku, zapasy jabłek w Belgii były na poziomie kwietnia ubiegłego roku. Czy tak niskie wolumeny będą skutkowały wcześniejszą sprzedażą wszystkich zmagazynowanych jabłek? Czy wobec tego ceny wzrosną? Odpowiedzi na te pytania zapewne uzyskamy dopiero w czerwcu lub w lipcu…

Od późnej jesieni wielokrotnie informowaliśmy o trudnej sytuacji w belgijskim sadownictwie. Zaczęło się od niskich cen. Następnie sadownicy rezygnowali ze zbiorów. Zimą przystąpiono do masowego karczowania sadów (przede wszystkim grupa Jonagolda). Sytuacja miała finał w strajku, który zorganizowano w Brukseli oraz na rozmowach z przedstawicielami sieci marketów.

zapasy Belgia

źródło: landbouwcijfers.vlaanderen.be

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here