Wzrost kosztów produkcji, a także handlu dotyczy wszystkich krajów europejskich w różnym stopniu. Włosi informują, że na tamtejszych rynkach hurtowych w ostatnich tygodniach notowane są znaczne wzrosty cen.
Dziś wzrosty cen na rynkach hurtowych zależą przede wszystkim od wzrostu kosztów energii elektrycznej wykorzystywanej do ogrzewania szklarni, pracy pomp nawadniających, a także wzrost cen nawozów i tworzyw sztucznych – opakowań. Z tego typu problemami borykają się producenci niezależnie czy chodzi o Polskę czy Włochy. Hurtowników i dystrybutorów dotykają obecnie przede wszystkim koszty paliwa i energii elektrycznej.
Dziś na włoskich rynkach hurtowych w porównaniu z ubiegłym rokiem najbardziej zdrożały warzywa. Pomidory +35%, bakłażany +37% i cukinie +52%. Jeśli chodzi o owoce to wzrosty cen będą notowane dopiero, gdy pierwsze partie wyprodukowane w tym roku zaczną trafiać na rynki hurtowe. Do kwitnienia pierwszych gatunków pestkowych na południu Włoch pozostało jeszcze kilka tygodni.
Po raz kolejny spotykamy się w tym miejscu z zagadnieniem kosztów produkcji, a dokładnie ich skrupulatnego liczenia. Nie ulega wątpliwości, że polscy producenci zapłacą w tym sezonie znacznie więcej za wyprodukowanie każdego kilograma owoców. Niezależnie czy chodzi o truskawki, czereśnie czy jabłka. Koszty prowadzenia biznesu wzrosną także dla hurtowników i dystrybutorów. Zatem możemy spodziewać się podobnego trendu także na polskich rynkach hurtowych. Niemniej zależeć to będzie przede wszystkim od producentów.
źródło: italiafruit.net
Ciekawe z czego w tym roku sadownicy dołożą do produkcji