Poniżej jakiej ceny sadownicy nie powinni sprzedawać jabłek tej jesieni?

Ile tej jesieni oczekiwać za kilogram jabłek? W teorii kwota powinna zawierać w sobie koszty produkcji i marżę.

 

Tuż przed zbiorami jabłek i gruszek w Holandii bardzo dużo mówi się w branży sadowniczej o kosztach produkcji. Te wzrosły na każdym etapie dostarczania owoców do konsumenta. Sadownicy są zgodni, że w związku z tym, ceny sprzedaży muszą być wyższe niż przed rokiem. Nie może być tak, że sadownik będzie ponosił większe koszty, a kolejne ogniwa w tym samym czasie zwiększą zyski.

W związku z tym, w sieci pojawiają się apele o niesprzedawaniu jabłek i gruszek w trakcie zbiorów poniżej 0,80 eur/kg (3,57 zł/kg). W mediach społecznościowych mają one setki udostępnień. Autorzy zdają sobie sprawę, że internetowe apele nie sprawią, że właśnie tak postąpią wszyscy sadownicy. Z drugiej strony nie będą one miały negatywnego wpływu na rynek.

Obok wyższych kosztów produkcji, sadownicy w całej Wspólnocie mają solidne rynkowe podstawy do oczekiwania wyższych cen za jabłka i gruszki. Owoców będzie po prostu mniej, a to główny czynnik, który pozwala na wyższe oczekiwania cenowe. Mniejszy jest także import jabłek z południowej półkuli. Jednak w handlu równie duże, o ile nie większe znaczenie będzie miała polityka zakupowa odbiorców. W tym miejscu jest ona co roku taka sama, kupić tak tanio, jak to możliwe…

 

Podstawą do kreowania ceny przez producentów rolnych jest dokładna znajomość kosztów produkcji. Te rzecz jasna nieco różnią się w gospodarstwach o odmiennych profilach produkcji. Tylko wtedy po dodaniu własnej marży można najprościej i najskuteczniej określić oczekiwaną cenę sprzedaży. Zagadnienie liczenia kosztów produkcji jest coraz częściej poruszane w polskim sadownictwie na szeregu spotkań i konferencji. Niestety, nadal kalkulacje w ramach pojedynczych gospodarstw nie są powszechne.

źródło: www.nfofruit.nl