Przewaga w najlepszym wydaniu, czyli kolejne spadki cen wiśni na koniec sezonu

wiśnie przemysłowe

Zakłady obniżają cenę skupu wiśni. Sezon się kończy, a sadownicy, którzy jeszcze wiśnie zbierają, nie mają innego wyjścia, niż sprzedaż każdej tony o 300 zł taniej niż w poniedziałek.

Skup wiśni na tłoczenie rozpoczął się w wielu sadach około 20 lipca od 1,70 zł/kg. Niemniej były firmy, które oferowały znacznie mniej, nawet 1,20 zł/kg. Następnie ceny wzrosły do 2,00 zł/kg i utrzymywały się na tym poziomie przez wiele dni. W poniedziałek, 7 sierpnia w wielu firmach obowiązywały jeszcze stawki na poziomie 2,00 zł/kg. Część pośredników już w poniedziałek informowała o spadkach na 1,80 zł/kg. Wczoraj zanotowaliśmy kolejne obniżki do 1,70 zł/kg.

Sadownicy są zniesmaczeni taką polityką zakupową. Na koniec sezonu firmy przetwórcze bez powodu obniżyły cenę o 30 groszy w ciągu dwóch dni i co ciekawe, informują o dalszych spadkach. To najlepszy przykład przewagi kontraktowej. Ci sadownicy, którzy jeszcze zbierają owoce mechanicznie, nie mają innego wyjścia, jak sprzedaż po narzuconych cenach.

30 groszy na kilogramie to 300 zł na tonie. Zatem w przypadku zbioru mechanicznego to co najmniej 3000 zł dziennie mniej dla producenta. Z punktu widzenia przetwórcy oszczędności idą już w dziesiątki tysięcy złotych dziennie. Pomimo coraz mniejszych dostaw owoców „gra jest warta świeczki”.

Chociaż w branży mówiło się o niższej jakości owoców wynikającej z obfitych opadów to ze strony przetwórni brak oficjalnego argumentu, jeśli chodzi o obniżki. Nasi rozmówcy, którzy zajmują się handlem komentują, że na początku tygodnia zapadły takie decyzje i cena po prostu miała spadać. Działanie przetwórców jest co najmniej dziwne, ponieważ popyt na owoce do tłoczenia był wysoki. Co więcej, dostawy wiśni w kistenach, zgodnie z relacjami skupujących, były w tym sezonie znacznie niższe niż przed rokiem. Ponadto w ostatnich dniach sezonu, podaż jest coraz mniejsza.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here