Chociaż w wielu miejscach temperatura znacząco spadła dzisiejszej nocy, jak na razie jest to już ostatnie tchnienie zimy. We wtorek odwilż dotrze na zachód kraju, w czwartek sięgnie naszej wschodniej granicy.
Minionej nocy w Tyliczu zanotowano aż -24 stopnie Celsjusza. Była to najniższa temperatura tej zimy. Przed nami stopniowe ocieplenie i wzrost zachmurzenia.
Najbliższa noc przyniesie spadki temperatury do -16 stopni na Podlasiu. W centrum, na południu, wschodzie i północy od -10 do -6 stopni, zaś na zachodzie już około 0. W wielu regionach noc zapowiada się pochmurna, a na zachodzie nad ranem miejscami popada marznąca mżawka.
W kolejnych dniach na zachodzie odwilż zapanuje przez całą dobę. W czwartek już zanotujemy tam 10 stopni ciepła. Na wschodzie kraju dopiero w czwartek słupki rtęci wzrosną powyżej zera.
Znaczące opady pojawią się u nas dopiero w Sylwestra. Z 31 grudnia na 1 stycznia w wielu regionach na froncie ciepłym spadnie nawet 5-10 mm deszczu przy silnym porywistym zachodnim wietrze.
Na zdjęciach temperatura zanotowana w Mogielnicy (powiat grójecki). 
