Na rynku jabłek deserowych panuje trudna sytuacja. Nie ulega wątpliwości, że ceny nie satysfakcjonują producentów. Jak kształtują się stawki?
Na rynku jabłek deserowych panuje stagnacja. Sadownicy mówią (potocznie), że eksport „stoi”. Jest to prawdą i ma odzwierciedlenie w cenach zakupu jabłek deserowych. Jeszcze w ubiegłym tygodniu wiele podmiotów oferowało za standardowe odmiany 1,00 zł za kilogram. Obecnie ceny niemal wszędzie spadły lub zatrzymały się na poziomie 0,80 zł za kilogram.
0,70 – 0,80 zł/kg dotyczy przede wszystkim odmian: Szampion, Jonagored, Red Jonaprince, Lobo, Ligol, Red Chief, Elise, Alwa czy Mutsu. Oczywiście wśród kupujących są wyjątki i za wymienione odmiany można otrzymać symboliczne 10 groszy więcej.
Ceny powyżej 1,00 zł za kilogram dotyczą obecnie wyłącznie nowych, paskowanych sportów Gali. Za nie sadownicy otrzymają najczęściej od 1,30 do 1,40 zł za kilogram. Natomiast Golden Delicious jest sprzedawany najczęściej po 1,20 zł za kilogram.
Niestety najwyższe stawki dotyczą jabłek o średnicach 75-90 lub 75-95 milimetrów. To istotnie wpływa na średnią cenę sortowania partii, a w efekcie sumę pieniędzy, jaką otrzyma producent. Problem opisywaliśmy w artykule: Lepsza cena dopiero od 75 mm. Co takiego się zmieniło?
