Na rynku przetwórstwa jabłek w ostatnim miesiącu dużo się dzieje. Po chwilowej stabilizacji znów notujemy wzrosty cen surowca. Kończą się zmagazynowane przez sadowników jabłka. Ile za “przechowalnie” jest w stanie zapłacić branża?
Zwiększony popyt na surowiec obserwujemy znacznie dłużej niż w ubiegłych sezonach. Zazwyczaj wyższe ceny po zakończeniu zbiorów utrzymywały się mniej więcej do połowy listopada. W analogicznym okresie ubiegłych lat nierzadko mieliśmy już do czynienia z „ceną zimową”. Mamy za sobą początek grudnia, a zakłady w pewnym sensie po raz kolejny zaczęły rywalizację o surowiec do produkcji soków i koncentratów.
Na punktach skupu sadownicy za jabłka przemysłowe otrzymują najczęściej 0,42 zł za kilogram. Przy ilościach całosamochodowych jest to kilka groszy więcej. W przypadku suchego przemysłu cena jak na razie zatrzymała się na 0,45 zł za kilogram. Najdroższe, tradycyjnie są Golden Delicious i Mutsu – 0,50 złotego za kilogram i więcej.
Jak relacjonują nam przedsiębiorcy pośredniczący w handlu jabłkiem przemysłowym, zdarzają się już pierwsze kursy po jabłka z przechowalni. Są też dni, gdy stacjonarnie nie kupuje się ani kilograma. Miniony sezon w ochronie jabłoni był sezonem zdecydowanie trudnym. Nie schłodzone jabłka w przechowalniach bardzo szybko tracą jędrność i tym samym wartość handlową. Odmiany cieszące się najmniejszym zainteresowaniem dodatkowo dość trudno sprzedać zarówno w grupach producenckich jak i na rynkach hurtowych. W przypadku odmian, których ceny zakupu są najniższe (Idared, Gloster), a owoce nie były schłodzone wówczas coraz częściej zapada i będzie zapadać decyzja o sprzedaży owoców do przetwórstwa.
Nasi rozmówcy zadają sobie pytanie ile będą w stanie zapłacić przetwórcy, żeby kupować jabłka z przechowalni? Ponadto niektórzy są zdania że najmniej poszukiwane odmiany czy partie najniższej jakości z chłodni ze standardową atmosferą również będą sprzedawane do przetwórstwa w najbliższych tygodniach. W tym wypadku jednak najistotniejszą kwestią jest cena zakupu. Jeśli ceny „zbliżą się” do 0,60 zł za kilogram wówczas wiele partii jabłek z przechowalni i chłodni „pojedzie” do przetwórni.
