Komenda Miejska Policji w Zamościu ustala okoliczności pożaru, do którego doszło w niedzielę wieczorem w miejscowości Cześniki-Kolonia (powiat zamojski, woj. lubelskie). Właściciel wstępnie ocenił szkody na 2 miliony złotych!
Najprawdopodobniejszą przyczyną pożaru było uderzenie pioruna. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak spaleniu uległo wiele maszyn, które znajdowały się w środku hali.
Jak wyjaśnia KMP w Zamościu, o pożarze hali w miejscowości Cześniki – Kolonia w gminie Sitno dyżurny zamojskiej Policji został powiadomiony w niedzielę około godziny 20:15. Pożar gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.
Policjanci na miejscu zajęli się zabezpieczeniem terenu oraz ustaleniem szczegółów zdarzenia. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie przyczyną pożaru było uderzenie w dach hali pioruna.
W hali o powierzchni 66 metrów na 12,5 metra i wysokości około 8 metrów znajdował się sprzęt rolniczy i środki ochrony roślin. Spaleniu uległ ciągnik rolniczy, listwa sadownicza z przystawką, nawozy i kontener. Uszkodzone zostały też dwa inne ciągniki rolnicze, opryskiwacz, ładowarka oraz pojazd dostawczy. Wartość poniesionych strat 42-letni właściciel oszacował na kwotę około 2 milionów złotych.
Źródło: KMP Zamość