W nowy sezon wejdziemy bez zapasów, czyli ile jabłek było w chłodniach w lipcu

Wszystko wskazuje na to, że w nowy sezon wejdziemy bez jabłek z ubiegłego roku.

WAPA właśnie opublikowała ostatni w tym sezonie raport zapasów jabłek w Unii Europejskiej. Na kolejne zestawienie poczekamy do końca listopada. Będzie ono informować o wolumenach zmagazynowanych jabłek tuż po zbiorach.

Na początku lipca w Polskich chłodniach zmagazynowane było 70 tysięcy ton jabłek. To o 25% mniej niż przed rokiem o tej samej porze. Sprzedaż w czerwcu wyniosła 107 tysięcy ton. Przy tym tempie sprzedaży jabłek w ogóle nie powinno już być w 3 tygodniu lipca. Jednak sprzedaż jabłek latem jest mocno ograniczona i ostatnie partie owoców z ubiegłego roku będą jeszcze dostępne w sierpniu.

Na początku lipca swoich jabłek w ogóle nie mieli już Czesi i Duńczycy. Byli zatem wręcz skazani na import. Niemal 100 tysięcy ton jabłek było jeszcze we włoskich chłodniach. Niemniej w całej Wspólnocie zmagazynowany wolumen był dużo mniejszy niż przed rokiem, bo aż o 36%

jabłka w chłodniach

 

Jeśli chodzi o odmiany to zgodnie z obszarem upraw, w naszych chłodniach dominował Red Jonaprince (28 tysięcy ton). Znaczące były również zapasy Idareda (25 tysięcy ton). Mając na uwadze stałą sprzedaż należy przyjąć, że obecnie (w pierwszej dekadzie sierpnia) w chłodniach dostępne są jedynie dwie lub trzy odmiany. Pomimo corocznego spowolnienia w sprzedaży w lipcu i w sierpniu możemy przyjąć, że w nowy sezon wejdziemy bez jabłek z ubiegłego roku.

zapasy odmiany

źródło: www.wapa-asocciation.org

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here