W sadach mniej Ligola, Jonagoldów i Idareda. Popyt na „obierkę” nie słabnie

jabłka na obieranie

Nie słabnie popyt na jabłka przemysłowe z przeznaczeniem na obieranie. Mając na uwadze spadek plonowania Ligola, odmian z grupy Jonagolda oraz Idareda, być może ceny w tym sezonie pozytywnie zaskoczą. 

Aktualne ceny jabłek na obieranie – 14.09.2023

Co roku jest tak, że ceny jabłek na obieranie są nieco wyższe od cen jabłek przemysłowych. Nawet, gdy popyt na nie jest na niskim poziomie to jest to warunek konieczny, aby jakaś część sadowników zdecydowała się na zrywanie zamiast zbierania jabłek, aby te trafiły na obieranie. Na przestrzeni lat różnica ta wynosiła zazwyczaj około 20 – 30 groszy na kilogramie.

Nie inaczej jest w tym sezonie. Oferty zakupu Ligola na obieranie są również najczęściej o 20 groszy wyższe. Aktualnie spotkamy się z ofertami na poziomie 0,80 zł/kg. Sadownicy znajdą również nieco lepsze stawki na poziomie 0,90 – 0,95 zł/kg. Popyt ze strony kupujących cały czas jest duży. Jeśli dalej będą rosły ceny za jabłka na koncentrat to analogicznie będą rosły również ceny „obierki”.

Jeśli weźmiemy pod uwagę koszt zbioru i aktualne ceny jabłek przemysłowych to ceny za jabłka na obieranie powinny być co najmniej na poziomie 1,00 zł/kg – nierzadko spotkamy się z taką opinią wśród sadowników. Faktem jest, że niedużo już do nich brakuje. Cena musi z nadwyżką rekompensować koszt zbioru ręcznego, który z roku na rok jest coraz wyższy.

Mając na uwadze tegoroczne plonowanie poszczególnych odmian, mniejsi przetwórcy mogą mieć problemy z zakupieniem niezbędnych ilości tytułowych jabłek przemysłowych. Największy spadek plonowania rok do roku notujemy bowiem w przypadku Ligola, Jonagoldów oraz Idareda, czyli odmian, które najczęściej trafiają na obieranie.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here