Obecnie temat, o którym plantatorzy mówią najwięcej to ceny skupu truskawek 2022. Trudno się dziwić – chodzi przecież o zwrot nakładów i zysk, który pozwoli na dalsze inwestycje. Dziś producenci truskawek nie mają wątpliwości – jeśli ceny nie będą satysfakcjonujące ponownie zmniejszą areał. Nie da się przecież produkować dla samej idei.
Producenci wyszukują wszelkich informacji na temat możliwych cen skupu. Owszem, pierwsze przetwórnie rozpoczęły już skup truskawek przemysłowych z przeznaczeniem na mrożenie i tłoczenie, ale nie jest to jeszcze miarodajne. Tutaj można zapoznać się ze stawkami: Aktualne ceny skupu truskawek na mrożenie i tłoczenie. Musimy jednak poczekać, aż sytuacja wyklaruje się w pełni, a będzie to w momencie, gdy na rynek trafią większe partie truskawek. Dopiero w momencie, kiedy największe zakłady zaczną skup i przetwarzanie będziemy mogli mówić o rzeczywistych cenach truskawek w rozumieniu rynkowym.
Tymczasem plantatorzy są zdecydowani i nie kryją – jeśli cena nie będzie satysfakcjonująca, po zbiorach usuną część plantacji. – Już w ubiegłym roku zmniejszyliśmy areał. Dyskutowaliśmy nawet, czy nie należało pozbyć się jeszcze większej powierzchni, ale ostatecznie zdecydowaliśmy spróbować jeszcze jeden sezon – mówi producent truskawek z powiatu rawskiego. – Koszty owszem rosną, ale koszty to tylko jeden z problemów. Największym będą obecnie ręce do pracy – dodaje.
Aby truskawki zebrać potrzebni są pracownicy – oni również oczekują wyższych płac. Zapłata za zbiór ma znaczny udział w kosztach zbioru, czy jest to truskawka na mrożenie, czy na tłoczenie – jej zbiór kosztuje. Weźmy też pod uwagę, jak bardzo wzrosły koszty produkcji. – Tutaj nie ma mowy, że uda nam się zaoszczędzić. Przypomnijmy sobie też, jak wyglądały zbiory ostatnie dwa sezony. Pogoda powodowała gnicie, a to zmniejszało ogólne plonowanie, czyli automatycznie podwyższało koszty – wylicza nasz rozmówca.
– Jeżeli przetwórcy nie wyjdą z ceną minimum 6 zł za kilogram truskawki na mrożenie, areał uprawy truskawki będzie się dalej zmniejszał. Podobne zdanie mają inni plantatorzy. Nie będziemy dokładać do tego interesu. Przetwórcy dobrze znają nasze koszty produkcji i powinni wziąć je pod uwagę, jeśli chcą dalej mieć dostęp do dobrej jakości surowca – zapowiada.
Mazowiecki ODR wyliczył średni koszt produkcji kilograma truskawek na poziomie 4,00 złotych. To wyliczenia z początku roku. Producenci doskonale wiedzą, jak od tamtej pory zdrożały środki produkcji rolnej. Zatem bez wątpienia wzrósł także koszt produkcji. W związku z powyższym stawka 6,00 zł/kg nie jest stawką na wyrost.
Plantator wymienia także inne aspekty, które powinny wpłynąć na dobre warunki skupu – przymrozki, które uszkodziły nieokrywane plantacje, brak zapasów z ubiegłego roku i fakt, że w tym roku nie importowano mrożonych truskawek z Egiptu.
– Myślę, że jesteśmy w takim punkcie, że powinniśmy zacząć liczyć. Jeśli z wyliczeń wynika jasno, że nie opłaca się, powinniśmy szukać alternatywy zamiast produkować dalej licząc, że kiedyś sytuacja nagle się poprawi. To nie te czasy, nie produkujmy dla idei.
ale się przetwórcy na pewno wystraszyli, spać nie będą mogli. Po ile dadzą, po tyle zawieziecie. Koniec, kropka.