Również w lipskim zagłębiu wiśniowym zbiory w pełni. Gościliśmy u pana Wojciecha Dutkowskiego, aby przyjrzeć się z bliska pracy otrząsarki MAJA AUTOMATIC LK.
Główną cechą, która wyróżnia tytułową maszynę są automatycznie rozkładane na łukach ekrany. Dzięki temu do obsługi maszyny potrzeba dwie osoby mniej. Jest to istotna kwestia wobec rosnącego problemu niedoboru siły roboczej. Jak wspomina sadownik, otrząsarką można pracować nawet we dwie osoby.
Urządzenie jest bardzo wydajne i wszechstronne. Możemy nim zbierać wiśnie zarówno w kisteny (na tłoczenie) i w mniejsze skrzynki (na mrożenie). Strumień powietrza na podnośniku ukośnym jest na tyle silny, że skutecznie pozbywamy się większości liści i gałązek. Dzięki temu przy nieco mniejszej wydajności możemy otrzymać wysokiej jakości surowiec do mrożenia.
Chociaż wadą mogą się wydawać duże rozmiary to należy dodać, że łuki można rozmontować. Wówczas transport na większe odległości jest znacznie bardziej komfortowy. Do wydajnej pracy z maszyną potrzebujemy ciągnika o mocy około 70 koni mechanicznych, aby sprawnie napędzał 3 pompy zespolone. Więcej w materiale wideo.
