W tym roku Mołdawia po pierwsze poprawiła własny rekord eksportu świeżych śliwek. Po drugie ten mały kraj stał się największym eksporterem gatunku na półkuli północnej.
We wrześniu wielokrotnie informowaliśmy o sytuacji na rynku śliwek. Ceny na rynkach hurtowych z powodu znacznie niższych zbiorów były atrakcyjne. Z tego powodu zwiększono import z Mołdawii, ale także z Ukrainy. W efekcie ceny krajowych owoców spadły.
Nie mamy jeszcze danych GUS-u za wrzesień i październik, ale za to dostępne są mołdawskie dane o eksporcie. Według nich byliśmy drugim co do wielkości odbiorcą mołdawskich śliwek. Rumunia kupiła ich 17 tysięcy ton, a Polska – 12 tysięcy ton.
Zgodnie z danymi celnymi Mołdawii w okresie lipiec-październik 2023 bieżącego roku, Mołdawia wyeksportowała łącznie prawie 74 tysiące ton świeżych śliwek o wartości ponad 153 milionów złotych, a średnia cena eksportowanych śliwek wyniosła 2,10 zł/kg. Jak widać to właśnie cena była głównym argumentem dla importerów.
Jednak eksport w tym roku jeszcze się nie zakończył. W związku z tym finalnie może on osiągnąć 85 tysięcy ton. Na naszych oczach całkowicie zmieniła się geografia mołdawskiego eksportu. Podczas gdy w poprzednich latach większość trafiała do Rosji to w tym sezonie było inaczej. Trzy czwarte wyeksportowanych śliwek trafiło do Unii Europejskiej.
źródło: www.moldpress.md