Wczorajsze, przelotne opady deszczu „wygoniły” wielu sadowników na rynki hurtowe. Dokładnie chodzi o czereśnie, których co prawda przybyło, ale sprzedaż nadal była płynna.
Od kilku dni na rynek w Broniszach sadownicy dostarczają kolejne odmiany czereśni. Jeśli chodzi o podaż, to nadal niepodzielnie króluje Summit. Ostatnie dni to stawki nawet 18,00 – 20,00 zł/kg w hurcie. Wczoraj, późnym popołudniem i wieczorem podaż nieco się zwiększyła. W efekcie ceny transakcyjne za Summita nieco spadły do 15,00 – 16,00 zł/kg.
W ofercie jest jeszcze Vanda. Co ciekawe, odmianę można było sprzedać w hurcie nieco drożej. Wczoraj były to stawki 16,00 – 18,00 zł/kg. Powodem jest ciemniejszy i bardziej intensywny kolor odmiany. Zatem wpisuje się on w główne preferencje Polaków, jeśli chodzi o oczekiwania wobec czereśni.
Sadownicy, którzy oferowali Burlata nie mogą zaliczyć sprzedaży do udanej. Nieliczni sadownicy oczekiwali za Burlata 10,00 zł/kg. Mimo tego liczba zapytań była wręcz symboliczna. Niewykluczone, że ceny transakcyjne były jeszcze nieco niższe.
Musimy jeszcze wziąć pod uwagę najważniejszy aspekt, czyli dostarczane ilości. Plonowanie Summita i innych odmian jest w tym sezonie wyraźnie niższe. W związku z tym trudno znaleźć sadowników, którzy oferują obecnie 2 czy 3 tony danej odmiany. Zdecydowana większość sadowników oferowała ilości do 500kg.
