Ceny jabłek w porównaniu rok roku są nieco wyższe. Sadownicy z niecierpliwością wyczekują na kolejne wzrosty. Te, zdaniem analityków PKO Banku Polskiego, powinny nadejść w nadchodzących miesiącach.
Mniejsza produkcja jabłek w połączeniu z większym popytem zagranicznym skutkowały wzrostem cen jabłek w ujęciu rocznym. Jak widzimy na załączonym wykresie, przeciętna cena skupu jabłek deserowych we wrześniu była wyższa o około 20% w stosunku rok do roku.
Zdaniem ekspertów, dynamika cen jabłek może utrzymać się na dodatnim poziomie do końca sezonu. Nawet pomimo tego, że notujemy trend spadkowy w przypadku ich konsumpcji. Za podwyżkami przemawiają niższe zbiory w Polsce, które przełożą się z pewnością na spadek zapasów w ujęciu rocznym w kolejnych miesiącach. Na ceny jabłek deserowych korzystnie będzie wpływał również zwiększony popyt w przetwórstwie, a także wzrosty cen importowanych owoców, między innymi pomarańczy (spadek zbiorów w UE).
Wczoraj analizowaliśmy symboliczne wzrosty cen Gali w stosunku miesiąc do miesiąca, które są dobrym prognostykiem na kolejne tygodnie. Na rynkach hurtowych standardem w handlu staje się dla jabłek deserowych poziom co najmniej 2,00 zł/kg, co również jest dobrą informacją. Miejmy nadzieje, że w tym sezonie taniej już nie będzie.
źródło: Agro Nawigator 3/2023, PKO Bank Polski
