Sezon śliwkowy nie jest łatwy ani dla producentów, ani dla pośredników. W ostatnich dniach większość podmiotów handlowych zaprzestała zakupów. Obecnie skup znowu rozpoczyna się w przypadku Węgierki. Jak kształtował się rynek skupu śliwek?
Według GUS-u zebraliśmy w tym sezonie 10% śliwek więcej. Jednak w tym momencie chyba nikt nie wierzy w prawdziwość tych prognoz. Przebieg skupu był w tym sezonie chaotyczny. Na wykresie niżej prezentujemy ceny zakupu oferowane przez dużą grupę producencką w zagłębiu grójeckim. Różnice w stawkach były symboliczne. Można zatem ów wykres traktować jako uśrednione i rzetelne odzwierciedlenie rynku.
Skup Lepoticy rozpoczął się od 2,50 zł/kg. W ubiegłym roku był to poziom 2,30 zł/kg. Zatem biorąc pod uwagę inflacje są to wartości zbliżone. Z powodu pogody zbiory Lepoticy skumulowały się w czasie u większości sadowników. Odpowiedzią był błyskawiczny spadek cen widoczny na wykresie. W połowie sierpnia ceny spadły do 1,20 zł/kg.
Po zakończeniu zbiorów Lepoticy następowało stopniowe odbicie. Jednak wzrosty nie postępowały w takim samym tempie, jak spadki. Jest to jeden z charakterystycznych trendów na polskim rynku owoców. Zbiory kolejnych sierpniowych odmian były znacznie niższe od ubiegłorocznych. Sprzedaż na rynkach hurtowych była płynna, co również stymulowało wzrosty.
Obfite opady deszczu z końca sierpnia odbiły się negatywnie na jakości śliwek. Obserwowano marszczenie się owoców i zatrzymanie procesu dojrzewania. W związku z tym zaprzestano skupu z przeznaczeniem na krajowe sieci handlowe. Podaż skumulowała się na rynkach hurtowych i ceny znacząco spadły. Obecnie sytuacja uległa poprawie i hurtowe ceny wahają się od 2,00 do 3,00 zł/kg.
Po kilkudniowej przerwie zarówno grupy producenckie i prywatne podmioty z powrotem zgłaszają zainteresowanie kupnem śliwek. Chodzi o ponadczasową Węgierkę Zwykłą. Popyt jest dosyć duży. Ceny wahają się od 2,00 do 2,30 zł/kg.
Według wyliczeń mazowieckiego ODR-u koszt wyprodukowania kilograma śliwek przy wydajności 75 ton z hektara wyniósł w tym roku 1,95 zł/kg. Tak wysoka wydajność była jednak w tym roku zdecydowanie nieosiągalna.
