Rynek jedno, a rządy drugie. Tak można w skrócie określić to, co obserwujemy na zachodnioeuropejskim rynku zapakowanych owoców i warzyw.
Kolejne kraje zakazują opakowań z tworzyw sztucznych
Trendy rynkowe kolidują z prawem w wybranych europejskich krajach. We Włoszech widzimy wyraźny wzrost sprzedaży zapakowanych warzyw i owoców. Tymczasem w krajach UE procedowane lub już uchwalane są przepisy zakazujące stosowania plastiku w sprzedaży świeżych produktów.
O takim kierunku zdecydowały rządy we Francji i w Hiszpanii. Tam przepisy mają co prawda wyjątki, niemniej kierunek kolejnych zmian jest wyraźnie zapowiadany. Z kolei Słowacja ogranicza zużycie tworzyw sztucznych w przypadku świeżych produktów.
Mamy tu więc poważny „zgrzyt” między obserwowanymi trendami konsumenckimi, a prawodawstwem niektórych krajów. Przedsiębiorca powinien dostosować się do potrzeb klienta i iść zgodnie z oczekiwaniami klientów. Z drugiej strony ograniczenie odpadów i sprzeczność sprzedaży zdrowych produktów w sztucznych opakowaniach to poważne argumenty, które warto uwzględnić.
Konsumenci kupują więcej zapakowanych owoców i warzyw
Na włoskim rynku od 8 lat stale rośnie udział zapakowanych owoców i warzyw w sprzedaży detalicznej. Wpływ na to miały koronawirus oraz wybuch wojny na Ukrainie. Eksperci tłumaczą zjawisko tym, że konsumenci odbierają zapakowane owoce jako bardziej bezpieczne w niepewnych czasach.
W 2023 roku udział zapakowanych owoców w sprzedaży detalicznej wyniósł we Włoszech niemal 38%, a ich wartość była większa o 45%. Znamy tę zależność również z polskich sklepów, gdzie ofoliowane, czy zapakowane w plastikowe punetki owoce są nieco droższe niż te same sprzedawane luzem. Ciekawostką jest fakt, że udział zapakowanych warzyw jest większy i w minionym roku przekroczył połowę wartości sprzedaży.
źródło i grafika: www.italiafruit.it