Dziś, tj. 6 października 2020, w trzech lokalizacjach w środkowej Polsce odbyły się pokazy maszyny do usuwania liści z drzew w sadach jabłoniowych zorganizowane przez firmę Dwa Jabłka. Zabieg odsłania jabłka, które szybciej się wybarwiają. Urządzenie nie obciera owoców i nie zrzuca ich z drzew.
Maszyna Olmi Vortex służąca do defoliacji została dziś przetestowana po raz pierwszy w Polsce. Pokaz zorganizowała firma Dwa Jabłka w trzech lokalizacjach: w Dobiecinie w sadzie Waldemara Kawenczyńskiego, w Dańkowie w gospodarstwie Adama Stracha, a także w Kozietułach Nowych u Janusza Dąbrowskiego.
Maszyna służy do usunięcia części liści, po to by odsłonić owoce, zwiększając tym samym zawartość cukru w owocach i wybarwienie jabłek. Pozwala to na lepsze wybarwienie jabłek w środkowej części drzewa, gdzie zwykle występują problemy z osiągnięciem odpowiedniego rumieńca.
Napędzana jest z WOM ciągnika, który musi posiadać moc 80 KM. Cały proces zależy od prędkości ciągnika, prędkości obrotu dysków, a także ciśnienia powietrza. Im wolniejszy przejazd, tym więcej liści będzie usuniętych.